Budzanowska D., Filozofia rzymska

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//--> O władcy i jego poddanych, czyli Gorgiasz 469 C według SenekiMłodszego«The sovereign and his lieges – Gorgias 469 C according to Seneca the Younger»by Dominika BudzanowskiSource:Civitas. Studies on Philosophy of Politics (Civitas. Studia z filozofii polityki), issue: 13 / 2011, pages:157­172, on www.ceeol.com.Dominika BudzanowskaO władcyi jego poddanych,czyliGorgiasz469 Cwedług Seneki MłodszegoSokrates w Platońskim dialoguGorgiasz,który jest swego ro-dzaju polemiką z retoryką (tak ważną wówczas w budowaniu ka-riery politycznej sztuką wymowy) jako umiejętnością wybieraniatego, co niesprawiedliwe dowodzi, że lepiej jest doświadczać nie-sprawiedliwości niż ją wyrządzać. Tę myśl podjął kilka wieków póź-niej także rzymski (rodem z Hiszpanii1) stoik z czasów cesarstwaI wieku n.e. – Lucjusz Anneusz Seneka (Lucius Annaeus Seneca),czyli Seneka Młodszy (Minor), zwany też Filozofem (Philosophus).Uwagi wprowadzające – SenekaSeneka zasłynął jako niezwykle płodny pisarz (autor m.in. tra-gedii i pism filozoficznych), a także jako zdolny retor i wpływowyDominika Budzanowska– doktor nauk humanistycznych z zakresu literaturoznawstwa,adiunkt w Katedrze Filozofii i Kultury Antycznej Instytutu Filologii Klasycznej i Kulturo-znawstwa Wydziału Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiegow Warszawie.Seneka urodził się w hiszpańskiej Kordowie w Andaluzji (starożytna Corduba w prowincjiBetyka, dzisiejsza nazwa miasta w języku hiszpańskim to Córdoba, stąd wcześniejsza polskapisownia Korduba lub Kordoba), jednej z najstarszych kolonii rzymskich założonych pozaItalią (por. np. P. Grimal:Seneka,przekład J.R. Kaczyński, Państwowy Instytut Wydawni-czy, Warszawa 1994, s. 34; C.M. Wells:Cesarstwo rzymskie,przekład T. Duliński, Prószyń-ski i S-ka, Warszawa 2005, s. 178).1157Dominika Budzanowskapolityk. W 31 roku n.e. rozpoczął karierę polityczną, tradycyjnie odkwestury. Ówczesna sytuacja polityczna w Rzymie nie należałado najłatwiejszych, a życie Seneki (urodzonego za rządów pierwsze-go cesarza rzymskiego, Augusta) było ściśle związane z polityką,prowadzoną przez kolejnych cesarzy dynastii julijsko-klaudyjskiej:Tyberiusza, Kaliguli, Klaudiusza i Nerona, którego był wychowaw-cą, a następnie doradcą. Przez pięć pierwszych lat panowaniaNerona Seneka wraz z Burrusem, dowódcą gwardii pretorianów,był właściwie faktycznym władcą Imperium2.Stojąc niemal na szczycie władzy, musiał podejmować trudnedecyzje różnie oceniane od strony moralnej już przez starożytnych3.Wydaje się, że Seneka nie zawsze umiał sprostać politycznymwyzwaniom swojej epoki w duchu mędrca stoickiego. A przecież,jeśli filozof nie próbował potwierdzić swoich poglądów własnymżyciem, to mógł być nazywany jedynie sofistą, nie zaś filozofem4.Dla stoika uprawianie filozofii jest „ćwiczeniem się w «życiu»,tj. życiu świadomym i swobodnym: żyć świadomie to przekraczaćgranice jednostkowości, by móc się uznać za częśćkosmosuoży-wioną przez rozum; żyć swobodnie to wyrzec się pragnienia tego,co od nas nie zależy i co się nam wymyka, po to by przywiązywaćStrzelecki wyjaśnia: „Tzw. «quinquennium Neronis» – pierwsze pięciolecie rządów Nerona– był to okres uznany za najpomyślniejszy i najświetniejszy w historii wczesnego pryncypatu.Rządyde factosprawują Seneka i Burrus, «rectores imperatoriae iuventae», jak ich nazywaTacyt. Oni są jakby nieformalnymi namiestnikami państwa z uwagi na młody wiek cesa-rza, oni rządzą faktycznie olbrzymim imperium rzymskim, cesarz jest we wszystkim uległyich woli. […] ustało delatorstwo, ustały krwawe represje, obywatele odetchnęli w poczuciubezpieczeństwa” (W. Strzelecki:Stoicki ideał władcy Seneki,„Meander” 1965, rocznik 20,nr 11/12, s. 407 i 409). Niestety, młody cesarz zbyt szybko zaczął rządzić samodzielnie, od-rzucając zasady wpajane mu przez Senekę (por. np.ibidem).3Por. np. Tacyt:AnnalesXIII 18; XIII 12; XIV 7 i nn.; XIII 42; zob. też Kasjusz Dion:Historiarzymska(Romaikehistoria)LXI 10.4Por. P. Hadot:Czym jest filozofia starożytna?,przekład P. Domański, Fundacja Aletheia,Warszawa 2000, s. 226. Seneka, filozof i mąż stanu, był świadom swoich słabości. Pisał,że życie nie jest łatwe, jest długą i nierówną drogą, na której trzeba i poślizgnąć się, i po-tknąć się o coś, i upaść, i zmęczyć się (por. Seneka:Epistulae morales107, 2). Wyjaśniał też,iż mówiąc o cnocie, nie mówi o sobie, a kiedy piętnuje występki, to przede wszystkim pięt-nuje swoje własne (por. Seneka:De vita beataXVIII 1 iEpistulae morales8, 2−3). W tych ra-dach stara się być realistą, zalecając, by mędrzec zawsze szedł nie tyle tym samym krokiem,ile tą samą drogą (por. Seneka:Epistulae morales20, 2).2158O władcy i jego poddanych, czyli Gorgiasz 469 C...się do tego tylko, co od nas zależy. Oto zgodne z rozumem prawedziałanie”5.Niemniej w akcie swojej samobójczej śmierci (w 65 roku n.e.)Seneka okazał się wielkim i wiernym przedstawicielem szkoły za-łożonej w czasach hellenistycznych przez Zenona z cypryjskiegoKition i znanej dzisiaj głównie z pism okresu jej rzymskiej działal-ności. Albowiem to triumwirat filozofów z I–II wieku n.e.: Seneka,polityk, oraz Epiktet6, niewolnik, a później wyzwoleniec, i Ma-rek Aureliusz cesarz (od 161 roku n.e.), czyli przedstawiciele tzw.Młodszej Stoi, pozostawili pisma niezwykle ważne dla poznawaniatakże wcześniejszego stoicyzmu; uznaje się je wręcz za źródła dlatej szkoły filozoficznej7.Podstawowym tematem myśli politycznej Seneki jest nienawiśćdo tyrana i jednoczesna akceptacja władcy sprawiedliwego, któryumie panować nad gniewem8i opiekować się państwem. Wątektyranii zajmuje również istotne miejsce w dyskursieGorgiaszaPlatona. Władysław Witwicki przypominał: „Prawie niedostępnymi w Atenach zakazanym szczytem kariery życiowej, o którym tyl-ko najwybitniejsi marzyć mogli w sekrecie, wydawała się pozycjatyrana, samowładcy albo, dla mniej śmiałych, pozycja konstytu-cyjnego, żeby się tak po dzisiejszemu wyrazić, kierownika nawypaństwowej. Taka pozycja dawała absolutną lub prawie absolutnąniezależność, dawała władzę, pieniądze, objawy czci i pozwalałaP. Hadot:Filozofia jako ćwiczenie duchowe,przekład P. Domański, Fundacja Aletheia,Warszawa 2003, s. 24. Mędrzec stoicki żyje w stanie „życia autentycznego, w którym czło-wiek osiąga samoświadomość, precyzyjne widzenie świata, wewnętrzny spokój i wolność”(ibidem, s. 13).6Epiktet z Hierapolis we Frygii (ok. 50–130) około 80 roku n.e. jeszcze jako niewolnik zacząłuczęszczać na wykłady stoika Muzoniusza Rufusa. Po uzyskaniu wyzwolenia sam założyłszkołę w Rzymie, a po wygnaniu filozofów z Rzymu przez Domicjana – w Nikopolis w Epi-rze. Nauki filozofa spisywał jego uczeń, Flavius Arrianus; tak powstałEncheiridioniDia-tryby.Marek Aureliusz wspomina Epikteta wRozmyślaniach.Hadot uważa, że dzieło cesa-rza to „nic więcej jak wariacje, często wspaniale zorkiestrowane, na tematy poruszone przezniewolnika-filozofa” (P. Hadot:Twierdza wewnętrzna. Wprowadzenie do «Rozmyślań» MarkaAureliusza,przekład P. Domański, Antyk, Kęty 2004, s. 18).7Por. np. W. Tatarkiewicz:Historia filozofii,t. I, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa2005, s. 18; S. Swieżawski:Dzieje europejskiej filozofii klasycznej,Wydawnictwo NaukowePWN, Warszawa – Wrocław 2000, s. 7.8Seneka poświęcił zagadnieniu gniewu dialog filozoficznyDe ira,składający się z trzech ksiąg.5159Dominika Budzanowskazaspokajać najbardziej wyszukane kaprysy i namiętności. Naweti dla mniej wybitnych talentów być czymś w państwie, mieć wpły-wy i znaczenie, oto, dlaczego warto było żyć i kończyć wyższe stu-dia w instytucie sofisty. […] Platon pyta ustami Sokratesa, czy jestszczęście i dobro w tym, w czym je szerokie koła widzą, i dokonywawielkiego odwrócenia wartości powszechnie uznawanych”9.Poddani wobec niesprawiedliwości władcySeneka w pismach filozoficznych przypomina o powszechnejjedności spraw boskich i ludzkich: wszyscy jesteśmy członkamijednego wielkiego ciała10. Wszyscy ludzie zatem są dla siebie krew-nymi, zrodzonymi z tych samych przyczyn i dla takich samychcelów: natura wszystkich obdarzyła wzajemną miłością i uczyniłaludzi towarzyskimi oraz ustanowiła, co jest słuszne i sprawiedliwe,nadtoex illius11constitutione miserius est nocere quam laedi,czyliwprowadziła zasadę, że gorzej jest komuś szkodzić niż samemudoznawać krzywdy12, wreszcie rozkazała, by człowiek miał ręcegotowe do pomocy drugiemu człowiekowi: ludzie zostali zrodze-ni, by trzymać się wspólnie (jak sklepienie, w którym kamienie,wspierając się wzajemnie na sobie, przeciwdziałają zawaleniu ca-łości)13. Niesprawiedliwość, krzywdzenie drugiego człowieka jest za-tem sprzeczne z rozumną naturą.Ludzie jednak, a więc i władcy, nie zawsze podążają za posta-nowieniami boskiej natury. Ochroną przed krzywdą jest, wedługSeneki, filozofia – nauczycielka spraw boskich i ludzkich. Mędrzec,filozof jako uosobienie sprawiedliwości nie może doznawać niczegoW. Witwicki:Wstęp tłumacza,w: Platon:Dialogi,t. 1, przekład W. Witwicki, Antyk, Kęty2005, s. 335−336.10Por. Seneka,Epistulae morales95, 52.11Tj.naturae.12Podobną myśl głosi właśnie Sokrates wGorgiaszu(469 C) Platona:   .13Por. Seneka:Epistulae morales95, 52−53. Rzymianie słynęli ze sztuki budowania łukówi sklepień (zob. starożytny traktat Marka Witruwiusza PollionaDe architectura).9160 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lemansa.htw.pl